Dzisiaj w roli głównej spódnica w azteckie wzory. Kupiłam ją za kilka złotych na wyprzedaży w Sinsay'u i muszę przyznać, że był to udany zakup. Czesto zakładałam ją latem i trochę szkoda było mi chować ją na dno szafy by czekała na cieplejsze dni. Postanowiłam więc, nie rezygnować z niej jesienią i założyłam ją do ciepłych rajstop, botków i koszuli jeansowej. W dniu kiedy robiłyśmy zdjęcia było jeszcze tak ciepło, że nawet nie musiałm zakładać kurtki, która również miała być częścią stylizacji.
A.
Koszula - C&A
Spódnica - Sinsay
Buty - C&A
Kapelusz - SH